Mocktaile: czy napoje bezalkoholowe są dobre w smaku?

Piwa bezalkoholowe albo egzotyczne mocktaile dla kierowców – to już nic nadzwyczajnego. Wielu się jednak zastanawia, czy napoje bezalkoholowe są dobre w smaku. Postanowiliśmy to sprawdzić. Rozsiądź się więc wygodnie, weź do ręki szklaneczkę i przeczytaj nasz artykuł.

Bezalkoholowy Old Fashioned

Na pierwszy rzut zweryfikujmy klasyk wśród klasyków, czyli Old Fashioned na bazie whiskey. Walory smakowe tego trunku są bardzo intensywne. Ktoś mógłby nawet powiedzieć, że nie da się ich uzyskać bez użycia alkoholu. Mnóstwo topowych barmanów jednak bierze na warsztat whiskey bezalkoholowe i tworzy coś, co się fachowo nazywa Virgin Old Fashioned. To rozwiązanie stanowi idealny kompromis dla wszystkich tych, którzy nie chcą poczuć na sobie mocy procentów. Takie whiskey rzeczywiście dobrze naśladuje swoje alkoholowe odpowiedniki i dlatego cieszy się popularnością w najlepszych barach na świecie.

Wino bezalkoholowe

Jeśli chodzi o wybór wina bezalkoholowego, jest on bardzo trudny. Dlaczego? Ponieważ istnieje mnóstwo marek i rodzajów trunku. Tak naprawdę sok winogronowy cały czas podlega procesom fermentacji, jak i dojrzewania zgodnie z wymogami standardów jakości. Alkohol usuwa się dopiero później za sprawą specjalnych zabiegów technologicznych. Czy wina bezalkoholowe są dobre w smaku?

Tak. Czasami nie czuć różnicy, ponieważ wino potrafi być dość subtelnym napojem. Ale są i bardziej wymowne trunki. Niemniej producenci wykorzystują różnorakie aromaty, żeby nadrobić brak etanolu w ich bukiecie smakowym. Efekty są dość imponujące i dodatek wina do whiskey sour 0% (New York Sour) na pewno nie pogorszy jego smaku nawet przy zerowej zawartości alkoholu.

Mocktail z tequilą?

A czemu nie? Na polskim rynku dostępna jest POLLY, czyli ceniona tequila bezalkoholowa, która do tego kosztuje mniej niż jej gorętsze odpowiedniki. Smak Meksyku jednak pozostaje zbliżony do tego stopnia, że w Margaricie nie da się poczuć różnicy. Podobnie sprawa wygląda w przypadku Palomy czy nawet krwawej Mary. Prosząc o taki mocktail na bazie tequili, można się spodziewać wszystkich niuansów, którymi się charakteryzuje. A co ważniejsze, można opróżnić nawet 10 szklanek i z czystym sumieniem siąść za kierownicą. To bezapelacyjnie największa zaleta napojów bezalkoholowych, nie sądzisz?

Dobre piwo bezalkoholowe

Smak piwa bezalkoholowego w wielu przypadkach jest podobny w stosunku do wersji z procentami. Latem, kiedy słońce grzeje pasjami, większość ludzi nie potrafi wyczuć ewidentnej różnicy. Dlatego rynek piw bezalkoholowych jest tak duży, i cały czas rośnie. Co ciekawe, pojawiają się liczne propozycje smakowe, których próżno szukać wśród piw z zawartością alkoholu.

Niemniej dobre piwo, jego smak i aromat, często wzbogaca klasyczne cocktaile. Przykładem niech będzie radler Paloma. Z użyciem tequili POLLY oraz bezalkoholowego radlera można osiągnąć ten sam efekt z bąbelkami, ale bez zbędnych procentów. Doprawdy trudno o bardziej orzeźwiający drink na upały, po którym nie będzie boleć głowa. Gorąco polecamy spróbowanie takiej radler Palomy tego lata. Również, jeśli nie zamierzasz prowadzić auta.

Czy napoje bezalkoholowe są dobre w smaku? Są znakomite. Praktycznie w niczym nie ustępują klasycznym trunkom. Nadają się również do kreacji wyjątkowych drinków. Dobry bezalkoholowy mocktail jest w stanie zachwycić nawet najbardziej wybrednych. W związku z tym nie należy mieć obaw przed zamówieniem go w hotelu, na plaży czy w kultowym barze. Jeśli składniki będą dobrej jakości, to i mocktail zostanie w pamięci na długo.